Prosty przepis na cienkie naleśniki

484

Naleśniki – niby proste, niby żadnego talentu mieć nie trzeba, ale – no właśnie – nie zawsze wychodzą. A to za grube, a to się rozpadają, a to ciężko przełożyć. Sekret jest prosty – ciasto musi być lejące, z dodatkiem oleju. Bez jajek, bez kombinowania. 

Czytałam ostatnio ciekawy artykuł Magdy Gessler, która rozprawiała o różnych możliwościach naleśników. Można je bowiem podawać na tysiąc sposobów – wytrawne, na słodko, zapiekane, a nawet grillowane. Dodatki decydują o porze i okolicznościach ich podania – maliny, borówki i cukier puder to śniadaniowa propozycja, z kolei świeży szpinak, suszone pomidory, kapary i bazyliowy sos nadadzą im obiadowego charakteru.

Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mleka sojowego
0,5 szklanki wody gazowanej
Szczypta soli
1 łyżka oleju
Szczypta sody oczyszczonej (opcjonalnie)

Przygotowanie:
1. Do mąki wsypujemy sól i sodę, mieszamy. Dodajemy najpierw mleko, potem wodę i na końcu olej.
2. Całość dokładnie mieszamy trzepaczką.
3. Ciasto powinno być lejące.
4. Na rozgrzaną patelnię (na średnim ogniu) wlewamy ciasto – u mnie 1 wazowa łyżka i obracając patelnią, rozlewamy je po całej jej powierzchni. Gdy widzimy, że cały naleśnik zmienia kolor, a brzegi lekko odchodzą, przewracamy go na drugą stronę.

Do pierwszego naleśnika używam troszkę oleju – przeważnie ten pierwszy nie wychodzi, wyrzucam go – kolejne już są super).

P8191874

P8191880

Join the Conversation

  1. Wypróbuję już dziś! Dziękuję za pomysł 🙂

  2. najlepsze! wegański naleśniki zawsze wychodzą mi takie cieniutkie 🙂

  3. Proszę bardzo 🙂 Spróbuj też naleśników indyjskich z mąki z ciecierzycy, są pyszne

  4. Zwykłe naleśniki (jak jeszcze jadłam nabiał i jajka) nigdy mi nie wychodziły. A te – boskie 🙂

  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close
VegeSzamanka © Copyright 2022. All rights reserved.
Close